Niedowłady i porażenia są stosunkowo częstym objawem uszkodzenia lub dysfunkcji układu nerwowego u psów i kotów. Mogą być wynikiem choroby rdzenia kręgowego, mózgowia lub obwodowego układu nerwowego.
Niedowład to częściowa utrata zdolności poruszania daną częścią ciała przez zwierzę w sposób zależny od woli (pewien zakres świadomego ruchu wciąż jest możliwy).
Porażenie wiąże się z całkowitym zanikiem funkcji (brak możliwości wykonania ruchów zależnych od woli).
Niedowład lub porażenie może dotyczyć jednej, dwóch lub wielu kończyn.
W przypadku, gdy problem dotyczy jednej kończyny zwierzę może sprawiać wrażenie kulawego, może "nieść" chorą kończynę lub nawet ciągnąć ją za sobą w trakcie ruchu. U psów i kotów z niedowładem kończyn miednicznych zad jest chwiejny, kończyny mogą być nadmiernie ukatowane w stawach, a kroki wykonywane są z trudem. W cięższych przypadkach zwierzę ciągnie za sobą tył, przemieszczając się na przednich kończynach. Już małego stopnia niedowłady czterokończynowe sprawiają, że zwierzak porusza się z wyraźnym trudem, a wraz z dalszą utratą funkcji ruchowej zaczyna zalegać.
Najczęstsze przyczyny niedowładów u psów:
Dyskopatia,
Spondylomyelopatia szyjna (Syndrom Wobler'a)
Syndrom końskiego ogona
Nadwichnięcie szczytowo-obrotowe
Polineuropatia tarczycowa
Zapalenie centralnego układu nerwowego
Urazy rdzenia kręgowego (wypadki komunikacyjne, upadki z wysokości)
Nowotwory rdzenia, mózgowia, korzeni nerwowych i nerwów obwodowych.
Najczęstsze przyczyny niedowładów u kotów:
Urazy rdzenia kręgowego (wypadki komunikacyjne, upadki z wysokości)
Chłoniak kanału kręgowego/rdzenia kręgowego
Polineuropatie (cukrzycowa, paranowotworowa, tła immunologicznego)
Polimiopatia hipokaliemiczna
Zator aorty
Co robić jeśli zauważymy niedowład lub porażenie u naszego psa lub kota?
W takiej sytuacji należy jak najszybciej umówić się na konsultacje neurologiczną.
Jeśli objawy mają charakter ostry (wystąpiły nagle i szybko się pogłębiają) trzeba działać niezwłocznie. W przypadku dyskopatii (i wielu innych chorób), u pacjentów porażonych, godziny mogą decydować o tym czy zabieg chirurgiczny zakończy się sukcesem.
Autor: diana.stegierska@gmail.com